Przybliża postać Dorothy Day jako inspiracji dla stworzenia farmy, gdzie prowadzi życie łączące pracę i modlitwę i posługę ubogim - poprzez rozdawnictwo żywności. Larry Chapp przez wiele lat wykładał nt. Dorothy Day, amerykańskiej dziennikarki, działaczki społecznej, zdeklarowanej pacyfistki, która była w młodości sufrażystką i sympatyzowała z ruchem lewicowym w USA, potem przeżyła nawrócenie i weszła do Kościoła katolickiego poświęcając się służbie ubogim. Larry Chapp wyjaśnia swoją afiliację z jej postacią i jej poglądami, podkreślając sens dystrybucjonizmu (lokalność, zasada subsydiarności) jako alternatywy dla destrukcyjnego konsumpcyjnego kapitalizmu czy socjalizmu. Podejmuje także polemikę z ruchem tradycjonalistycznym na temat Vaticanum II jako głównego źródła kryzysu w Kościele i wskazuje, że już przed Soborem sytuacja Kościoła była kryzysowa i Sobór był konieczny. Podkreśla aktualne wyzwania w życiu Kościoła katolickiego (m.in. brak jasności i dyscypliny doktrynalnej Watykanu), w tym osłabienie ortodoksyjnego przekazu w obszarze nauczania moralnego Kościoła. Inny ważny cytat "Musimy być enklawami zdrowego rozsądku, cywilizacji, nauki i kultury, i musimy ponownie stać się orędownikami wszystkiego, co prawdziwe, dobre i piękne, i musimy to robić, łącząc się na wszelkie możliwe sposoby.