DO NAJWYŻSZEGO HETMANA I CHWALEBNEGO ZWYCIĘZCY, JEZUSA

CHRYSTUSA, SYNA MARYI

Panie, ponieważ zawsze miłe są Ci ofiary składane przez nas, śmiertelników, z czystego serca i ku Twojej chwale, dlatego naszą walkę  duchową poświęcamy Twojemu Boskiemu Majestatowi. Czynimy to ponieważ Tyś jest Najwyższym Panem, który upodobał sobie to, co skromne, a wzgardził próżnością świata. Nadto, skoro w każdej bitwie potrzebny jest doświadczony dowódca, żeby nią kierować i podnosić na duchu żołnierzy — ci bowiem dzielniej walczą, jeśli są pod rozkazami  niezwyciężonego hetmana — to czyż, podobnie, nie trzeba go w walce duchowej? Ciebie zatem, Jezu Chryste, my wszyscy, zdecydowani walczyć i pokonać każdego wroga, wybieramy na naszego Hetmana. Ciebie, który pokonałeś świat, księcia ciemności i przez rany i śmierć swego najświętszego ciała odkupiłeś ciała wszystkich, którzy dzielnie walczyli, walczą i będą walczyć. Przystępując do walki duchowej, pragniemy mieć stale  w pamięci słowa: „[...] nie [...] żebyśmy uważali, iż jesteśmy w stanie pomyśleć coś sami z siebie, lecz wiemy, że ta możność nasza jest z Boga" (2 Kor 3,5). Jeśli bowiem bez Ciebie i Twojej pomocy nie stać nas nawet na dobrą myśl, jakże moglibyśmy sami toczyć walkę z tyloma potężnymi nieprzyjaciółmi i uniknąć niezliczonych, ukrytych zasadzek? Twoja jest więc, Panie, ta Walka, bo Twoja jest ta nauka i Twoi są wszyscy duchowi żołnierze. W ich szeregach stajemy i my wierni Kościoła katolickiego. Dlatego, chyląc się do stóp Twojego Najwyższego Majestatu, prosimy, byś przyjął tę naszą walkę duchową i obdarzył nas swoją łaską, żebyśmy walczyli jeszcze dzielniej. My zaś nie wątpimy, że skoro Ty będziesz walczyć w nas, zwyciężymy dla chwały Twojej i Twojej Najświętszej Matki, Maryi Panny. Najpokorniejsi słudzy Twoi  odkupieni  przez Twoją Krew.