MOJE DOŚWIADCZENIE SYNODU, BISKUP ROBERT BARRON, ORDYNARIUSZ DIECEZJI WINONA-ROCHESTER W MINNESOCIE, USA [1]
Teraz, gdy miałem już trochę czasu na powrót do mojego normalnego rytmu i przemyślenie dość niezwykłego doświadczenia ostatniego miesiąca w Rzymie, chciałbym podzielić się kilkoma wrażeniami z Synodu na temat synodalności, nawet jeśli postaram się nie naruszyć prośby papieża, abyśmy powstrzymali się od mówienia o konkretnych uczestnikach i głosowaniach. Ograniczę się zatem do skomentowania opublikowanego dokumentu, który został zatwierdzony przez członków synodu oraz moich własnych interwencji podczas obrad.